- Zabawa – opowieść ruchowa „Wyprawa na wiosenną łąkę”.
Rodzic czyta/opowiada, dziecko wykonuje zadania opisane w opowiadaniu. Pomysł zabawy zaczerpnięty ze strony https://www.facebook.com/groups/762631663862605
Ruszamy! Do naszej łąki będzie trzeba dojechać na rowerze. Połóżcie się na plecach, ugnijcie nogi w kolanach i pedałujcie, tak jakbyście jechali na rowerze. Podjeżdżamy pod wielką górę. Teraz pedałujemy baaardzo powoli. Góra jest bardzo wysoka. Pedałujecie tak powoli, aż Wasi rodzice nie policzą do 30!
A teraz z górki na pazurki! Pedałujcie jak najszybciej się da.
I znowu przed nami jeszcze jedna góra. Tak samo wysoka! Ale spokojnie, to będzie już ostatnia. Pedałujcie znowu powoli, aż rodzic nie policzy do 30, a potem z górki na pazurki!
Super Wam poszło! Przed nami znajduje się piękna łąka!
Połóżcie się na brzuchu, przyłóżcie do oczu ręce złożone w kształt lornetki i obserwujcie, jakie zwierzęta uda Wam się zaobserwować. Możecie wykorzystać też, np. lornetkę zrobioną z rolek po papierze toaletowym. Uwaga! Pamiętajcie, że lornetka jest włączona tylko i wyłącznie wtedy, kiedy Wasze łokcie są uniesione! Jeśli patrzycie przez lornetkę a Wasze łokcie dotykają ziemi- lornetka jest wyłączona i nic nie zobaczycie.
A teraz zobaczymy jakie zwierzęta uda Wam się zaobserwować. Sama jestem ciekawa! Może niektórzy znajdą się na łące pełnej ślimaków, a może znajdą się szczęściarze, którym uda się zaobserwować sześć różnych zwierząt? Zobaczymy! Kostki w dłoń i rzucajcie! Najlepiej co najmniej 6 razy!
Jeśli wyrzuciliście:
1) oczko: zaobserwowaliście ślimaka. Połóżcie się na brzuchu, przyłóżcie do Waszej głowy palce jako jego czułki i podnieście wysoko głowę nad podłogą. Łokcie też są wysoko uniesione! Zostajecie w tej pozycji, aż Wasi rodzice nie powiedzą wierszyka:” Ślimak, ślimak pokaż rogi, dam Ci sera na pierogi! Jak nie sera to kapusty. Od kapusty będziesz tłusty”
2) oczka: zaobserwowaliście żabkę. Skaczecie jak żabka, tak długo jak Wasi rodzice śpiewają dowolną piosenkę o żabce (np. Była sobie żabka mała rere kum kum, rere kum kum, która mamy nie słuchała, rere kum kum bęc..)
3) oczka: zaobserwowaliście lisa. Na czworakach (kolana nie dotykają ziemi) skradacie się po cichutko jak lis, by po jakimś czasie oddać skok mający na celu złapanie zająca. Lis oddaje trzy skoki (przed każdym skokiem się skrada).
4) oczka: zaobserwowaliście pająka. W podporze tyłem chodzicie po pokoju, aż rodzic nie policzy do 30! Pupy wysoko uniesione!
5) oczek: zaobserwowaliście węża. Pełzacie po podłodze niczym wąż, głośna sycząc (całą długość pokoju i z powrotem)
6) oczek: zaobserwowaliście dowolne zwierzę jakie chcecie! DOWOLNE. Może być tą nawet łąkowy jednorożec, jeśli chcecie. Pokazujecie rodzicom, w jaki sposób się porusza.
Super Wam poszło! Teraz zasłużyliście na przekąskę. Koło Was rośnie duże drzewo, na którym rosną pyszne jabłka. Wspinajcie się wysoko na palce i wyciągajcie wysoooko ręce jakbyści.e chcieli zerwać jabłka wiszące na wysokiej gałęzi.
Najsmaczniejsze owoce rosną jednak znacznie wyżej. Teraz musicie bardzo wysoko skoczyć. Jak najwyżej, by zerwać owoce rosnące na czubku drzewa!
Świetnie Wam poszło! Przed nami jeszcze dwie przeszkody i będziemy wracać rowerem do domu. Najpierw musimy jeszcze przepłynąć jezioro. Połóżcie się na brzuchu i wykonujcie ruchy rękami, tak jak potraficie pływać. Może niektórzy będą pływać jak żabka? A może niektórzy jak piesek? Ważne by Wasza głowa i łokcie nie dotykały podłogi!
Super! I ostatnia przeszkoda. Trzeba przeskoczyć nad dość dużą przepaścią. Weźcie rozbieg i skoczcie jak najdalej umiecie. Rewelacja!
Czas wracać do domu! Wsiadamy ponownie na rower!
Połóż się na plecach, ugnij nogi w kolanach i pedałujcie, tak jakbyście jechali na rowerze. Podjeżdżamy pod wielką górę. Teraz pedałujemy baaardzo powoli. Góra jest bardzo wysoka. Pedałujecie tak powoli aż Wasi rodzice nie policzą do 30!
A teraz z górki na pazurki. Pedałujcie jak najszybciej się da!
I znowu przed nami jeszcze jedna góra. Tak samo wysoka! Ale spokojnie, to będzie już ostatnia. Pedałujcie znowu powoli aż rodzic nie policzy do 30, a potem z górki na pazurki!
Uff- jesteśmy w domu. J
- Zabawa ruchowa wzmacniająca mięśnie brzucha
Dziecko leży na plecach z rękami ułożonymi wzdłuż tułowia. Na podłodze przy stopach kładzie chustkę- stara się ją złapać palcami stóp, przenieść nogi za głowę i dotknąć chustką podłogi.
- Ćwiczenia stóp
Dziecko przyjmuje pozycję siadu skulnego. Przed sobą rozkłada chustkę. Palcami stóp podnosi chustkę i udaje że szyje np. kwiat. Ważne, by dziecko pracowało palcami stóp a nie całą stopą czy piętą.
- Zabawa ruchowa z elementem skoku
Dziecko stoi na początku dywanu i wykonuje skoki obunóż - jak najdalej w przód, aż do końca dywanu.
- Zabawa relaksacyjna „Myjnia samochodowa”.
Najwyższy czas,
żeby umyć samochód.
Samochód wprowadzamy do myjni, Dziecko sadzamy przed sobą
polewamy wodą, gładzimy je po plecach,
skrapiamy szamponem lekko uderzamy opuszkami palców,
i robimy dużo, dużo bąbelków, coraz mocniej i szybciej,
szczotkujemy karoserię, lekko drapią szybkimi ruchami,
przecieramy szyby i lusterka, okrężnymi ruchami masują uszy,
spłukujemy, gładzą szybkimi ruchami dłoni,
suszymy. pocierają na przemian palcami.